Autor |
Musiałam je zostawić |
123456
Użytkownik
Postów: 14
Data rejestracji: 22.07.07 |
Dodane dnia 30-09-2007 12:56 |
|
|
To bardzo trudne, ale ja musiałam. Musiałam je zostawić. Babcia się dobrze nią opiekuje a ja może wreszcie zarobię tyle żebyśmy mogli być razem. Jak dorośniesz to mnie zrozumiesz. Taką mam przynajmniej nadzieję.
Jestem przed taką decyzją. Co mam zrobić? |
|
Autor |
RE: Musiałam je zostawić |
piotr
Super Administrator
Postów: 76
Data rejestracji: 17.05.07 |
Dodane dnia 01-10-2007 21:29 |
|
|
Zrobisz co zechcesz. Ale dziecko tylko raz ma miesiąc, roczek, dwa lata..... Tego żadne pieniądze Ci nie wrócą! |
|
Autor |
RE: Musiałam je zostawić |
Bunia
Użytkownik
Postów: 7
Data rejestracji: 27.07.07 |
Dodane dnia 01-10-2007 21:46 |
|
|
Ja nie zostawiłam... ale pomogli dobrzy ludzie. A gdyby nie pomogli? Nie wiem. Rozejrzyj się wokół siebie, może da się inaczej. Ja już wiem, że warto!
Edytowane przez Bunia dnia 01-10-2007 21:46 |
|
Autor |
RE: Musiałam je zostawić |
Daria
Użytkownik
Postów: 7
Miejscowość: net
Data rejestracji: 25.09.07 |
Dodane dnia 14-10-2007 10:08 |
|
|
A moim zdaniem to nie dylemat! Zabierz je ze sobą! Stworzysz mu przynajmniej lepsze szanse niz u nas. Popatrz ile osób tak zrobiło! To jest proste, jeżeli Ci się uda, to uda się i Twojemu dziecku. A jeżeli nie... no cóż, przynajmniej będziesz miała kogoś bliskiego. |
|
Autor |
RE: Musiałam je zostawić |
Tomek
Użytkownik
Postów: 7
Miejscowość: Gliwice
Data rejestracji: 01.09.07 |
Dodane dnia 25-10-2007 18:08 |
|
|
Dario, Dario! A czy ty piszesz z emigracji? Chyba nie! To nie takie proste - włóczyć się po różnych dziwnych miejscach zanim dowiesz się czy sie udało czy nie! |
|
Autor |
RE: Musiałam je zostawić |
babcia
Użytkownik
Postów: 42
Data rejestracji: 26.06.07 |
Dodane dnia 28-10-2007 10:53 |
|
|
Może jestem starej daty, ale moim zdaniem miejsce matki jest przy rodzinie. A jak mi się to nie podoba to nie trzeba było zostawać mamą! Nie wszystkie obowiązki nam się podobają, nie wszystkie braliśmy na siebie dobrowolnie. nie zmienia to faktu, że są to obowiązki, które musimy wypełnić. Zwłaszcza gdy są to obowiązki wobec innych, a po stokroć gdy są to obowiązki wobec swoich najbliższych!
Kocham Wszystkie dzieci a najbardziej moje wnuki! |
|
Autor |
RE: Musiałam je zostawić |
Daria
Użytkownik
Postów: 7
Miejscowość: net
Data rejestracji: 25.09.07 |
Dodane dnia 23-12-2007 18:27 |
|
|
Babciu a co z takim obowiązkiem jak ubrać, nakarmić, zapewnić wykształcenie? Za darmo tego Babciu nie zrobisz! Wybacz ale żyłaś w innych czasach co ma 123456 zrobić, jeżeli TU nie ma szans, a tam być może...
Edytowane przez piotr dnia 25-12-2007 21:24 |
|
Autor |
RE: Musiałam je zostawić |
piotr
Super Administrator
Postów: 76
Data rejestracji: 17.05.07 |
Dodane dnia 20-01-2008 12:32 |
|
|
To nie są proste wybory! I nie ma uniwersalnej odpowiedzi. To zależy od bardzo wielu rzeczy. Ale zawsze i wszędzie od odrobiny szczęścia... No i trzeba jak w tym starym żydowskim kawale: dać Bogu szansę i kupić ten los... |
|
Autor |
RE: Musiałam je zostawić |
Aga2404
Użytkownik
Postów: 2
Data rejestracji: 10.05.08 |
Dodane dnia 12-05-2008 21:12 |
|
|
To sa bardzo trudne wybory ja osobiscie siedze w domu ale za to dzieci taty nie widuja bo wyjezdza do pracy za granice i widza go co 6 tyg |
|
Autor |
RE: Musiałam je zostawić |
aga
Użytkownik
Postów: 17
Miejscowość: net
Data rejestracji: 22.08.07 |
Dodane dnia 18-05-2008 11:00 |
|
|
I żeby chociaż wiedzieć, że warto...
Kochajmy dzieci! |
|
Autor |
RE: Musiałam je zostawić |
Daria
Użytkownik
Postów: 7
Miejscowość: net
Data rejestracji: 25.09.07 |
Dodane dnia 17-09-2008 22:37 |
|
|
Tak się zastanawiam, a co na miejscu to głupot narobić nie idzie? Jak ktoś ma dylemat to znaczy że mu zależy. Jak mu zależy to sie będzie starać. jak się będzie starać to będzie dobrze! Niezależnie od tego co zrobi. |
|
Autor |
RE: nie zostawiaj!!!!!! |
maama
Użytkownik
Postów: 13
Miejscowość: konin
Data rejestracji: 01.09.08 |
Dodane dnia 24-09-2008 22:55 |
|
|
Ja skończyłam technikum,zaczęłam wyjeżdżać za granicę.Kocham konie,pracuje z nimi całe życie można powiedzieć,więc to i sytuacja w domu spowodowały,że podjęłam taką decyzję.No i już mi nikt nie wróci normalności,żadne pieniądze,nawet te które zarobiłam i te rzeczy które kupiłam.NIC!!!Nie miałam wtedy Madzi,a rozstanie tylko z miejscem,z rodziną,nawet hmmm ze zwierzakami...to wszystko strasznie się odbija na psychice,ddzisiaj nawet ktoś mi powiedział...noooo,babcia mała podchowa a Ty w ten czas możesz jechać i zarobić...odrazu poczułam jakby mi serce rozrywało!jaka może być przyczyna żeby tracić tak cenny czas jakim jest obserwowanie jak rozwija się i uczy życia Twoje dziecko???PIENIĄDZE?To coś co zostało nam podesłane na pokusę...za granicą nie jest łatwo!!!!!!!!!!!!!!!!!!Włochy,Szwecja,Anglia,Niemcy,tam byłam,7lat w te i spowrotem...wszędzie prześladuje Cię i męczy tęsknota za rodziną,nawet za własnym kibelkiem i łóżkiem,ja nawet stwierdziłam,że chrapanie mojego ojca jest jak muzyka,po tych wyjazdach.Ludzie są straszni,trafic na dobrego pracodawcę to naprawdę dar od losu,a i oni się wycwanili.Wykorzystują,często psychicznie molestują.
Jejku...a jak już mam Madziulę....nigdy w życiu,nie wyjechałabym bez niej!!!Spróbuj raczej poświęcić czas na zorganizowanie wyjazdu ale razem,a jest to możliwe.Jak jest źle to wyjechać na zawsze z rodziną.Skoro jest źle to skąd kasa na wyjazd?Nie lepiej właśnie zaopatrzyć się za to,poszukać pracy w Polsce?
Miałam depresję poporodową,której czasem niestety odczuwam skutki...mam straszne wyrzuty sumienia,a to był krótki okres i byłam przy małej,a co dopiero zostawić i wyjechać???I to jeszcze przez pieniądze?Kobieto,przemyśl to bo wiesz mi jak wrócisz,te pieniądze stracą smak,a sumienie i wyrzuty zjedzą Cię od środka.Ja mam 28lat,moja sistra 24lata.Dopiero rok temu się "oznałyśmy"!!(jak wróciłam)...Serce mi pęka i Będzie do końca moich dni,to ja mogłam jej powiedzieć o miesiączce o chłopakach i nauczyć wielu rzeczy,mogła chodzić ze mną na spacery czy do kina a nie z koleżankami...łzy cisną się do oczy,taki ból ...A tu chodzi o dziecko,ono Ciebie potrzebuje,a nie babci!!!
Jeśli jesteś wrażliwą osobą,to nie rób tego...wiele mogłabym powiedzieć,ale to ciężki temat,dla mnie,długi,zbyt długi.Wiem,że żadna bieda nie spowoduję że zostawię dziecko,RAZEM I TYLKO RAZEM,w tym jet siła przetrwania!!! |
|