| Autor |
Jakoś trzeba zacząć! |
piotr
Super Administrator
Postów: 76
Data rejestracji: 17.05.07 |
| Dodane dnia 18-07-2007 19:05 |
|
|
|
Mam problem! Bo nie do końca wierzę w ten luz i swobodę. Sam mówię luz - owszem, swoboda- jak najbardziej... ALE w ramach wytyczonych granic! I tak sobie myślę, że cała dyskusja sprowadza się do tego gdzie te granice ustalić. Gdzie mają byc wysokie i wyraźne a gdzie odległe i rozmyte. Zachęcam do prezentowania własnych poglądów i doświadczeń! |
|
|
| Autor |
RE: Jakoś trzeba zacząć! |
benek
Użytkownik
Postów: 13
Miejscowość: net
Data rejestracji: 26.05.07 |
| Dodane dnia 18-07-2007 19:10 |
|
|
|
Zaczynanie od wyznaczania granic? ... to chyba nie ten temat! Tu chyba raczej trzeba powiedzieć o wpływie ich BRAKU na dziecko! I ja tak myślę, że o wpływie pozytywnym. Nasz obecny proces wychowania sprowadza się do nauczenia dziecka czego mu nie wolno. A co z tym co wolno? Gdy dziecko cokolwiek robi to jedno jest pewne prędzej czy później (raczej prędzej) usłyszy NIE WOLNO, NIE RUSZ, ODEJDŹ! To nie jest zbyt budujące! |
|
|
| Autor |
RE: Jakoś trzeba zacząć! |
Bunia
Użytkownik
Postów: 7
Data rejestracji: 27.07.07 |
| Dodane dnia 21-09-2007 11:30 |
|
|
No cóż jeżeli spojrzysz na swój świat to on też składa się głównie z samego " ie wolno" jedyna różnica to ta, że dzięki tresurze w dzieciństwie nie zauważasz jak wiele tego jest. A z drugiej strony bez tych podświadomych zakazó/nakazów wyobrażacie sobie jak ciężko by nam żyło się w grupie? |
|
|
| Autor |
RE: Jakoś trzeba zacząć! |
Gocha
Użytkownik
Postów: 7
Data rejestracji: 14.07.07 |
| Dodane dnia 04-10-2007 19:49 |
|
|
Chyba przyznam rację Buni. Bezstresowe wychowanie to prosta droga do produkcji frustratów w dorosłym życiu. Mam takiego jednego w pracy. mamusia przychylała mu nieba a on się dziwi, że w robocie już tak nie jest...
Rodzice nie róbcie dziecku krzywdy - zakazy są POTRZEBNE! |
|
|
| Autor |
RE: Jakoś trzeba zacząć! |
babcia
Użytkownik
Postów: 42
Data rejestracji: 26.06.07 |
| Dodane dnia 24-11-2007 09:28 |
|
|
I wszystko dobrze tylko co to jest bezstresowe wychowanie... i dla kogo bezstresowe? Najlepiej chyba by było gdyby dla obu stron. A to proste jest tylko w jednym przypadku - kiedy wszystko "mamy w nosie". A normalni ludzie tak nie potrafią!
Kocham Wszystkie dzieci a najbardziej moje wnuki! |
|
|
| Autor |
RE: Jakoś trzeba zacząć! |
dziecko
Użytkownik
Postów: 8
Data rejestracji: 30.04.08 |
| Dodane dnia 30-04-2008 20:23 |
|
|
Trzeba Supernianię oglądać! Tylko, że tam miało być o niegrzecznych dzieciach a wyszło o niegrzecznych rodzicach ...  |
|
|
| Autor |
RE: Jakoś trzeba zacząć! |
piotr
Super Administrator
Postów: 76
Data rejestracji: 17.05.07 |
| Dodane dnia 03-05-2008 19:40 |
|
|
Superniania to jednak dobre w telewizji! A dzieci mamy na co dzień" Zresztą recepta superniani jest chyba bardzo prosta: dajesz dziecku co możesz nie dajesz czego nie możesz lub nie powinieneś(naś) dać! A może się mylę? |
|
|
| Autor |
RE: Jakoś trzeba zacząć! |
dziecko
Użytkownik
Postów: 8
Data rejestracji: 30.04.08 |
| Dodane dnia 03-05-2008 19:41 |
|
|
|
No, jeszcze liczy się sposób! |
|
|
| Autor |
RE: Jakoś trzeba zacząć! |
maama
Użytkownik
Postów: 13
Miejscowość: konin
Data rejestracji: 01.09.08 |
| Dodane dnia 05-09-2008 16:42 |
|
|
|
LUZ I SWOBODA?????POWODZENIA!!!! |
|
|
| Autor |
RE: Jakoś trzeba zacząć! |
elizeusz
Użytkownik
Postów: 1
Data rejestracji: 27.06.13 |
| Dodane dnia 12-06-2015 10:33 |
|
|
Odświeżę temat bo nie rozumiem dlaczego stres miałby być dobry w wychowaniu?
Ja tam nie wiem, mnie niczego nie zakazywano a wyszedłem na ludzi. Mojemu potomkowi tez nie będę zabraniał. To jakieś chore, po czo ustawiać granicę tam gdzie ich ni ma.
. |
|
|
Forum 
Urodziny:
